Zabrzańskie pocztówki powojenne
/ 1 /
2 /
3 /
4 /
5 /
6 /
7 /
8 /
9 /
10 /
11 /
12 /
13 /
14 /
15 /
16 /
17 /
18 /
19 /
20 /
21 /
22 /
23 /
1 |
To ta sama kartka z lat 50-tych, podkolorowana i udająca fotografię barwną. Gmach poczty oddano do użytku dnia 18 marca 1911 roku. Prace rozpoczęto dwa lata wcześniej od wyburzenia starych budynków. Koszty budowy wyniosły 280,000 marek i jeszcze 500,000 marek za wyposażenie. Uroczyste rozpoczęcie działalności cesarskiej poczty w Zabrzu odbyło się 29 marca 1911r. W głównej sali było osiem okienek i automaty ze znaczkami i kartkami. Do dyspozycji było 110 skrytek pocztowych. |
2 |
Około roku 1960 tłumy ludzi wyczekiwały codziennie na autobusy i tramwaje. W tych latach przeciętny zjadacz chleba nie posiadał jeszcze samochodu. Ale i tak było lepiej niż kiedyś, gdy pomyśleć, że do roku ok. 1845 kursował przez Zabrze jedynie dyliżans pocztowy. |
3 |
W trakcie walk o Zabrze w styczniu 1945r budynek poczty został poważnie uszkodzony.
Spłonął dach i zniszczone zostały okna, a wnętrze zdemolowano i wykradziono wszystko,
co cenne. Poczta przerwała na jakiś czas swą działalność. Pierwszym naczelnikiem
tymczasowej poczty w Zabrzu został Jan Plusz, który wraz z 10-ma przyjętymi do pracy
osobami działalność rozpoczął od remontu dachu i budynku. Dział odbioru i nadawania
przesyłek otwarto 1.04.1945r.
|
4 |
Na tej pocztówce z początku lat 60-tych przyjrzeć się możemy lepiej kamienicom obok zabrzańskiej poczty. Ta z prawej, bardzo ładna XIX-wieczna kamienica ozdobiona płaskorzeźbami Amorków nad oknami pierwszego piętra, mieściła w sobie otwartą w dniu 27.06.1899r. pierwszą zabrzańską kawiarnię "Grand Cafe Hohenzollern". Słynęła ona z alegorycznych malowideł ściennych przedstawiających motyw winorośli. W momencie wykonania fotografii urzędowało w niej Polskie Towarzystwo Turystyczno Krajoznawcze, fryzjer i sklep PSS - Powszechnej Spółdzielni Spożywców. |
5 |
Zabrzańska poczta ma też swoją "kryminalną" historię. Historię jak z westernu. Otóż zimą 1921/22 na dyliżans pocztowy kursujący między Pawłowem, Kończycami i Zabrzem z pocztą i pieniędzmi dokonano napadu. A stało się to przed pocztą w Dorotheendorf, (której budynek zlokalizowany był przy ul. 3-go Maja) gdy jej kierownik asystent pocztowy o nazwisku Kiklas utargowane tego dnia pieniądze z poczty do dyliżansu wynosił. Dwóch rabusi, niejaki Sokoll z ulicy Körnerstrasse i drugi nieznany napadło na Kiklasa, zrabowało pieniądze, przy czym sam Kiklas przez jednego z nich zastrzelony został. Plan tego napadu wymyślony został przez pomocnika pocztowego o nazwisku Koźlik. Der Vorsteher (dyrektor) urzędu pocztowego w Hindenburg OS (ówczesna nazwa Zabrza) zarządził natychmiast pościg za przestępcami. |
6 |
W wybudowanej w 1911r. kamienicy z restauracją "Polonia" przed wojną swoją siedzibę miało utworzone w 1856r "Schlesischer Bankverein" tzn.: Śląskie Towarzystwo Bankowe z siedzibą we Wrocławiu. W roku 1900 bank otworzył filię w Gliwicach i zabrzańska siedziba była prawdopodobnie jej oddziałem. Działalność pod nazwą Śląskie Towarzystwo Bankowe zakończyła się w 1917r. przejęciem przez Deutsche Bank.
|
7 |
Na pierwszym planie tej widokówki widać schody prowadzące na wybudowany w 1962 roku nowy wiaduktu nad torami dworca Zabrze. Poprzedni przedwojenny załamał się w dniu 13 kwietnia 1959 roku o godz. 15:20 na skutek, jak się przypuszcza, wjazdu zbyt ciężkiej ciężarówki. Ta katastrofa budowlana spowodowała duże utrudnienia w komunikacji, przede wszystkim tramwajowej gdyż przerwana została linia numer 3 Makoszowy-Mikulczyce, której trasa przebiegała przez plac Wolności i ulicą Wyzwolenia na wiadukt. Pozostałe po stronie południowej odcięte od sieci i zaplecza wagony, pięć sztuk, obsługiwały mimo tego odcinek Makoszowy-Centrum aż do roku 1962, kiedy to ułożono nowe torowisko ulicami Lutra, Brysza i Wolności z pominięciem wiaduktu. |
8 |
Nie wiem z jakiego powodu na żadnej z pocztówek powojennych nie znalazł się zabrzański dworzec kolejowy. Tu widoczny jest słabo w głębi z prawej strony kadru. Bardzo możliwe, że w czasach komunistycznych był to obiekt strategiczny objęty zakazem fotografowania. A obecny jego stan też do tego nie zachęca. Uroczyste otwarcie tej wybudowanej w stylu postmodernizmu budowli odbyło się 9 września 1967 roku. Powstał on przy wykorzystaniu układu oraz części fundamentów swojego poprzednika powstałego w 1845r., który był wielokrotnie rozbudowywany. Ta jedna z ciekawszych budowli kolejowych powojennej Polski zachwycała podróżnych swą lekkością, nowoczesnością i przestrzennością wewnętrznej hali. Dworzec posiadał niegdyś dwa przejścia podziemne, restaurację, przechowalnię bagażu i obszerną poczekalnię. Był dobrą wizytówką Zabrza. Dzisiaj, od lat nieodnawiany, upstrzony sklepikami i budkami nie posiada już nic ze swych pierwotnych walorów architektonicznych. |