Autor: Dariusz Guz
Przyszłość wyjątkowej ośmiobocznej wieży ciśnień stojącej przy ulicy Zamojskiego w Zabrzu leży wielu mieszkańcom tego miasta na sercu. Od czasu sprzedania jej przez miasto w marcu 2001 roku wraz z przyległymi zabudowaniami i terenem pewnemu obywatelowi Szwajcarii, o czym donosiła miejscowa prasa, zabrzanie martwią się o ten wyjątkowy zabytek.
Niestety od momentu zmiany właściciela wokół wieży nie dzieje się nic. W umowie kupna zapisano, że budynek służący niegdyś zaopatrzeniu w wodę wykorzystywany ma być w celach komercyjnych jak i publicznych. Zaplanowano użytkowanie go w celach służących nauce i sztuce, gastronomicznych, turystycznych, jako galerię czy też dom aukcyjny. Wybudowana w latach 1907-09 przez firmę August Kloenne (Dortmund) według planów architekta Augusta Kind i królewskiego radcy budowlanego Friedricha Loose wieża zapewnia wiele miejsca.
Pocztówka ze zbioru Darka Guza
Ma ona 46m wysokości i jest ponad 19m szeroka. Ośmiokątna kopuła ustawiona jest na grubej kolumnie w środku i ośmiu filarach bocznych. Środkiem, krętymi schodami o 135 stopniach dojdziemy do wysokiego na 7,2m zbiornika na wodę o płaskim dnie i dwóch komorach o pojemności 1,500 i 500 m3. Zbiorniki te znajdują się na wysokości 305m nad poziomem morza. W dolnej części o dwóch kondygnacjach urządzono biura i dwa mieszkania dla dozoru. Do tego momentu koszty budowy wyniosły prawie 250,000 marek. W 1939r. dobudowano drugie piętro. W ten sposób powstała powierzchnia na następne siedem biur i salę kreślarską.
Ta wieża była wyrazem bardzo szybko rozwijającej się infrastruktury przemysłu węgla i stali na przełomie XIX i XX wieku. W latach 1884-85 na terenie pól górniczych w Mikulczycach wybudowano pierwszą studnię głębinową. W pobliżu, w 1901 roku rozpoczęto budowę kopalni "Huta Donnersmarck" wraz z wieżą ciśnień. Z tej wieży zaopatrywano w wodę nowym wodociągiem Zabrze, Zaborze, Makoszowy, Sośnicę i Gliwice. Szybki przyrost ludności i przyłączenie do Zabrza kolejnych wsi spowodowały, że zaopatrzenie w wodę wkrótce stało się niewystarczające. Aby zapewnić dostateczne zaopatrzenie w wodę, skarb państwa i kopalnia "Huta Donnersmarck" powołały do życia specjalnie do tego celu utworzoną spółkę akcyjną. Pierwszym krokiem spółki była połączenie wieży wodnej wybudowanej w Mikulczycach z wieżą na terenie huty "Donnersmarck". W dalszym ciągu, kopalnia zobowiązywała się dostarczać wody, a skarb państwa budować infrastrukturę. W celu zwiększenia ciśnienie w wodociągach i ich przepustowości wybudowano stację elektrycznie napędzanych pomp centryfugalnych i wyżej opisaną wieżę ciśnień na granicy Zabrza i Zaborza. Około roku 1993, wraz z uruchomieniem nowej sieci wodociągów wyłączono ją z użycia.