Początki hutnictwa w Zabrzu datują się na rok 1725, kiedy to zabrzańskie księgi parafialne odnotowały, iż Johann Bernard III von Praschma założył na zachodnim krańcu swej posiadłości, wsi Zabrze, piec hutniczy z niewielkim zapleczem. Już w sześć lat później nastąpił prawdopodobnie przyrost produkcji tej kuźnicy gdyż powstało tam małe osiedle o nazwie właśnie Kuźnica, lub z niemiecka Zabrzer Hammer. Kuźnicę odnaleźć można na planie Zabrza do dziś, u zbiegu ulic Kondratowicza i Pestalozziego. Po kilku następnych latach istniało już tuż obok następne hutnicze osiedle o nazwie Gwozdek. Ale prawdziwe wielkie hutnictwo rozpoczęło się w Zabrzu dopiero po odkryciu tu węgla. Węgla, który nadawał się do produkcji koksu niezbędnego w metalurgii. W okolicach Bytomia wydobywano wówczas rudy żelaza i innych metali. Warunki do stworzenia przemysłu hutniczego były tu więc doskonałe. Największa Zabrzańska huta "Donnersmarck" (Donnersmarckhütte) rozpoczęła produkcję w 1850 roku, jako warsztat z prymitywną małą koksownią przy należącej do księcia von Donnersmarck kopalni Concordia. Już w dwa lata później rozpalono tam pierwszy wielki piec. W roku 1884 założyciel huty sprzedaje udziały huty, która od roku 1872 była już spółką akcyjną. Od ostatniej dziesięciolatki XIX wieku huta przeżywa czas wielkiego rozwoju. Wytwórnia rur zaopatruje w nie całe wschodnie Niemcy. Słynna metalowa "Wieża Górnośląska" na wystawie poznańskiej w 1911 roku była jej produktem. Również stojąca do dziś hala dworca kolejowego we Wrocławiu. W roku 1921 huta zatrudniała 10 000 pracowników. Firma "Donnersmarckhütte, Oberschlesische Eisen- und Kohlenwerke AG" zakończyła swój samodzielny byt roku 1927 sprzedażą na rzecz przedsiębiorstwa hutniczego o nazwie "Oberbedarf" (Oberschlesische Eise-Bedarfs-AG). Po roku 1945 była to "Huta Zabrze".
Drugą wielką zabrzańską hutą była huta "Borsigwerk" w Biskupicach. Jej budowę rozpoczął w roku 1863 Albert Borsig, syn Berlińskiego producenta lokomotyw Augusta Borsig. Powstała ona przy kopalni "Jadwiga", która była również własnością tej rodziny. Huta produkowała znakomitej jakości części, blachy i półprodukty na potrzeby kolei, armii i marynarki. Wybudowała stojące dziś pod ochroną konserwatorską osiedle "Borsigwerk", jak i wiele innych domów robotniczych oraz noclegownie dla samotnych członków załogi. Hutę, już jako spółkę akcyjną od 1920 roku, zlikwidowano w roku 1932 na skutek niekorzystnego dla przemysłu podziału Górnego Śląską i braku rynków zbytu.
Do dużych zakładów hutniczych w Zabrzu należała istniejąca do dzisiaj huta "Reden". W Polsce była to "Fabryka Maszyn Górniczych", znana również pod późniejszą nazwą "POWEN". Wybudowana została ona w latach 1855-57 przez czterech wspólników z Zabrza i Gliwic. Jej początki to dwa wielkie piece, koksownia i 65 pracowników. W roku 1872 przekształcono firmę w spółkę akcyjną i rozszerzono o przejętą, założoną w roku 1853 przez Heinricha Koetz, fabrykę kotłów parowych. Następne lata nie były już tak pomyślne dla przedsiębiorstwa. Po kilkakrotnych zmianach właściciela zamknięto oddział wysokich pieców i część koksowni. Od tej pory huta "Reden" pracowała i to z dużym powodzeniem, jako wytwórca konstrukcji stalowych i maszyn. Jej znakiem rozpoznawczym był ogromny zbiornik gazu o pojemności 60 000 metrów sześciennych, widoczny z każdego prawie miejsca Zabrza.